Długo nad tym wszystkim myślałam. A to dla mnie nowość.
Bo po co myśleć, skoro można jeść? ;_;
To mój pierwszy poważny blog. Więc naprawdę ciężko będzie mi się z nim pożegnać, ale kiedyś to musi się stać. Pytanie tylko : kiedy?
W pierwszej wersji historia miała kończyć się na powrocie z igrzysk. Wiecie, na podsumowanie miały być takie przytulne rozdziały, podkreślające miłość i przyjaźń łączące głównych bohaterów. Ale w drugiej, ta cała rzeź miała być początkiem czego innego. Josh nie da Cherry spokoju, przez co wpadnie w straszne kłopoty. I będzie musiała coś zrobić, żeby chronić swoich najbliższych.
Ale wątpliwości wciąż mnie gryzą.
Mam ciągle wrażenie, że ta historia się już wypala. Że to będzie trochę dziwne, ciągnąc tę samą koncepcję, jednocześnie zmieniając całkowicie wątek.
Jakkolwiekby tego nie nazwać.
Moja koleżanka proponowała : Hej, głupcu, zrób inny blog w którym rozwiniesz tą kontynuację.
Ale wtedy to już nie będzie kontynuacja. Potrzebuje wcześniejszych wydarzeń, bo bez tego to nie wyjdzie tak jak miało wyjść.
Mam nadzieje że rozumiecie ten bełkot : x.
Więc nasuwa się opcja zakończenia tej historii. Wszystko kończy się dobrze. Są razem. Nie całkiem zdrowi psychicznie, ale wychodzą z tego. Wiecie : nic złego już nie może się stać.
Wtedy rozpoczęłabym inny blog. W zanadrzu mam 3 historie i wy wybralibyście, którą bym rozwinęła.
Ale z drugiej strony bardzo, bardzo kocham Our unusual story. I jestem w kropce.
Przy podejmowaniu decyzji będę brała pod uwagę wasze rady. A więc, jak macie czas, w komentarzu piszcie czy
a) kontynuować blog ( inne, nowe wydarzenia, nowe problemy,igrzyska początkiem czegoś nowego)
b) dodać z 1-2 rozdzialy końcowe + epilog, w którym podkreślę przyjaźń i miłość, które łączą bohaterów = zakończenie historii. Zgodnie z tym założyłabym nowy blog i dała wam do wyboru historie, którą mam rozwinąć.
Pytanie zadaję tu, bo nie do końca ufam ankietą. Niektórzy wchodzą, nie mając pojęcia o historii i klikają byle co, bo.. bo lubią klikać. Sama przez to przechodziłam.
Klikanie wbrew wszystkiemu jest fajne. No. ;_;
Av.x, kochająca swoje Żyrandole
Wiesz co ja wybieram opcje b poniewaz mozesz zacząć od nowa;D chętnie czytalabym nową historię;)
OdpowiedzUsuńwięc hm.. na początku pomyślałam. ze co nowy blog? pojebało ją?
OdpowiedzUsuńale po chwili wydaje mi się ze nowy blog to dobry pomysł, masz talent. i z pewnoscia przeczytam! :D na 100 pro. mysle ze reszta tez. jestem wiec sumując za B. co wybierzesz i tak cię uwielbiam! ♥
Bardzo uwielbiam tą historię i ciężko by mi było się z nią pożegnać, ale pisanie powinno sprawiać ci radość i nie powinnaś robić tego z przymusu. Jeśli zakończenie tego bloga i rozpoczęcie nowego będzie ci szło lepiej i sprawiało więcej satysfakcji to wolę opcję drugą bo jestem pewna że historia pisana przez ciebie chociaż inna niż ta i tak będzie genialna, ale i tak nigdy nie zapomnę o tym blogu. Pozdrawiam Ada:)
OdpowiedzUsuńChętnie czytałabym dalsze losy Cherry i reszty ale będę cieszyć się nawet z tych kilku rozdziałów, które dodasz na zakończenie :) Myślę, że powinnaś wybrać opcję B, ponieważ pisanie na siłę nie sparawi ci radości tworzenia, nie pomoże ci w wymyślaniu nowych zdarzeń, a może nawet sprawić że będziesz się tak tym męczyć że już na zawsze przestaniesz pisać :) Spróbuj od nowa :) Jak w sloganie "Koniec jest początkiem czegoś nowego" :)
OdpowiedzUsuńBtw myślę że to w porządku z Twojej strony, że pytasz nas o zdanie :) Dajesz nam szansę wypowiedzi :) Przecież zawsze mogłabyś napisać krótką informację o usunieciu bloga i mieć wszystko w czterech literach :) Jesteś spoko. Dzięki :)
Tylko nie zapomnij w ostatniej notce podać adresu nowego bloga ;**
~Blueberry
Uwielbiam tą historię ale wydaje mi się, że opcja b jest zdecydowanie lepsza bo możesz zacząć wszystko od nowa :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam czytać twojego bloga ! :)
OdpowiedzUsuń